Obniżenie wieku emerytalnego nie miało sensu? Coraz więcej uprawnionych pracuje
Z danych przedstawionych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że liczba czynnych zawodowo seniorów z roku na rok rośnie. Pod koniec 2023 roku w całym kraju pracujących emerytów było 854 tys., podczas gdy rok wcześniej było to 826 tys. osób, a w 2018 roku – 747 tys. osób. To oznacza, że na przestrzeni pięciu lat nastąpił wzrost o 14 proc. Grono pracujących emerytów zbliża się do miliona, a jeszcze 10 lat temu przekraczało pół miliona osób (532 tys.).
ZUS podaje, że pod koniec ubiegłego roku na tysiąc osób z prawem do emerytury 136 kontynuowało zatrudnienie, podczas gdy pięć lat wcześniej było to 131 osób.
Wśród pracujących emerytów w końcówce 2023 roku przeważały kobiety (57,8 proc.). Ponad 96 proc. zatrudnionych seniorów to osoby w wieku 60-65 lat i więcej. Średni wiek pracujących emerytów wyniósł 67 lat i 3 miesiące. W przypadku mężczyzn było to 68 lat i 9 miesięcy, a kobiet – 66 lat i miesiąc.
Pracujący emeryci. Gdzie są zatrudnieni?
Gdzie pracują emeryci? Z danych ZUS wynika, że seniorzy najczęściej zatrudniani są u płatników świadczących usługi związane z opieką zdrowotną i pomocą społeczną (stanowią 15,6 proc. pracujących osób w wieku emerytalnym), a także w branżach związanych z handlem hurtowym i detalicznym, oraz naprawą pojazdów samochodowych i motocykli.
Wśród zatrudnionych emerytów największą grupą są osoby pracujące na umowę o pracę (39,1 proc.). Prowadzący pozarolniczą działalność to 29,3 proc., na umowę-zlecenie pracuje co czwarty emeryt (25,7 proc.).
Dłuższa praca popłaca, o czym świadczy przykład emerytalnego rekordzisty ze Śląska. Po ostatniej waloryzacji świadczenie mężczyzny wzrosło do kwoty ponad 48,5 tys. zł. Jak senior tego dokonał? Zdecydował się na pobieranie emerytury dopiero 20 lat po osiągnięciu wieku emerytalnego. Pracował w sumie 62 lata i 5 miesięcy. W tym czasie ani razu nie brał zwolnienia lekarskiego.